A A A

Ostatnie Mini Zawody w Centrum Kultury

Mimo deszczowej pogody za oknem frekwencja na ostatnich, 7 Mini Zawodach CKGNR nie była zbyt wielka. Do zawodów przystąpiła grupa 10 zawodników: 7 osób w klasie E-10TC Hobby Junior i 3 w klasie 1:16 Truck. Na starcie stanęli w komplecie zawodnicy walczący o czołowe miejsca w ogólnym rankingu, ale także pojawił się nowy, po raz pierwszy startujący w zawodach pasjonat modeli – Filip. Przyjechał do nas z tatem Arkiem i mieli chyba niezłą zabawę.

Filip jeździł modelem używając aparatury drążkowej i całkiem dobrze mu to wychodziło – 9 okrążeń toru podczas 3 minut jazdy to naprawdę niezły wynik jak na pierwszy start w zawodach. Eliminacje w klasie E-10TC przebiegały spokojnie, widać było naprawdę bardzo kulturalną jazdę na torze. Iście dżentelmeńsko zachowywali się Wiktor Garbicz i Maciej Kuzak – brawo ! W klasie E-16 Truck wystartowałem dzisiaj modelem HSP Troian 1:16 wyciągniętym z pudełka, na silniku szczotkowym 380, ale na lipolu 2S 7,2V. Prędkość nie była oszałamiająca, ale precyzyjna jazda wolniejszym modelem pozwala na wygrywanie z modelami o lepszych osiągach – Traxxas-y Michała i Kuby. Naprawdę, ten niskobudżetowy model spisywał się na torze dywanowym bardzo dobrze, zabawa była równie dobra jak na ziemnym torze off-road tylko dużo lepsza przyczepność, a co za tym idzie precyzyjniejsza jazda. W trzeciej eliminacji i w drugim finale Michał Winny przez kilka okrążeń rywalizował ze mną zderzak w zderzak – myślę, że na następnych zawodach nie będzie mi już tak łatwo wygrywać z naszymi młodymi modelarzami „off-road”.

W klasie on-road rywalizacja w eliminacjach przebiegała w duchu fair-play. Małą przygodę podczas trzeciego biegu eliminacyjnego miała Monika – koło w jej modelu wyprzedziło jej model na jednym z zakrętów. Ale serwisanci szybko naprawili awarię i Monika kontynuowała jazdę nadrabiając straty. Do finału A E-10TC zakwalifikowało się 6 zawodników w kolejności od pierwszego do szóstego: Jarek, Wiktor, Szymon, Maciek, Monika, Mikołaj. Finału B nie rozgrywaliśmy z powodu, że był tylko jeden zawodnik – Filip. W modelu Filipa nie można było podłączyć pchełki zliczającej okrążenia – okrążenia miał liczone „ręcznie”.

Pierwszy finał w 10-kach wygrał Jarek, Maciek miał problemy z pchełką – źle ją założył. Wiktor bardzo dobrze sobie radził i zdobył 2 miejsce. Szymon po długiej nieobecności na zawodach pokazał, że stać go na zdobywanie wysokich lokat na zawodach. Drugi finał to pech Jarka na pierwszym okrążeniu – urwana zwrotnica i koniec jazdy. Maciek nie dał szans w tym biegu nikomu i pewnie wygrał. Ostatni finał to pewne zwycięstwo Jarka w tych zawodach no i zwycięstwo w całym cyklu Mini Zawodów CKGNR. Maciek zajął drugie miejsce i tym samym w całym cyklu zajął też drugie miejsce. Wiktor w ostatnim finale zajął 3 miejsce, ale chyba tylko ze względu na pakiet – miał jeden i nie zdążył mu się dobrze naładować. Wiktor – głowa do góry w następnym sezonie pokażesz co potrafisz :) . Start i zdobycie w tych zawodach czwartego miejsca pozwolił Mikołajowi na obronę trzeciego miejsca w całym cyklu Mini Zawodów. W klasie E-16 Truck wygrałem te zawody, drugi był Michał, a trzecie miejsce przypadło Kubie – gratulacje. W ogólnej klasyfikacji cyklu zwyciężył Michał przed Kubą. Mój start w klasie E-16 Truck miał na celu stworzenie rywalizacji dla Michała i Kuby, chwilę relaksu dla mnie :) oraz przekonanie innych, nieco starszych pasjonatów modeli aut rc do startu w naszych zawodach organizowanych przez CKGNR w Ludwikowicach Kłodzkich jak i też na innych zawodach modelarskich, np. PMMS RC w Ścinawce Średniej. Na koniec, jak zawsze można było spokojnie sobie pośmigać „czym kto miał i jak chciał”.

W tym czasie organizatorzy mogli spokojnie przygotować ceremonię wręczania nagród i dyplomów. Bardzo ładnie dyplomy wypisała mama Szymona – dziękujemy bardzo, a dyrektor CKGNR pan Piotr Postrożny wręczył najlepszym trzem zawodnikom w każdej klasie dyplomy i nagrody rzeczowe (koła, silniki, pakiety, akcesoria modelarskie) i dyplomy, a pozostałym zawodnikom dyplomy. Wszyscy też otrzymali słodkie upominki . Wspólne zdjęcia na zakończenie i niezbyt lubiana część zawodów – składanie toru. I tutaj mały zawód ze strony niektórych uczestników. Pomimo umożliwienia startu w zawodach modelami klubowymi Monice i Mikołajowi nie poczuli się w obowiązku zostać na złożenie toru i pomóc swoim kolegom z sekcji modelarskiej – szkoda … Wielkie podziękowania za bardzo sprawne złożenie toru dla : Jarka, Kacpra, Maćka, Michała, Wiktora, Kuby, Seweryna i Grzegorza – to oni zostali do samego końca. Podziękowania dla dyrektora CKGNR Piotra Postrożnego za wszelką pomoc w organizowaniu zajęć sekcji, umożliwienie rozegrania Mini Zawodów CKGNR oraz ufundowanie nagród na koniec cyklu.

Pierwsza edycja Mini Zawodów CKGNR przeszła do historii, miejmy nadzieję, że po wakacjach będziemy rywalizować w kolejnej edycji. W całym cyklu siedmiu Mini Zawodów CKGNR wystartowało 69 zawodników, nie jest to może oszałamiająca liczba, ale pozwala z nadzieją patrzeć w przyszłość. Chętnych do rywalizacji byłoby więcej – barierą było posiadanie własnego modelu, niestety... (może znajdą się sponsorzy żeby wspomóc naszą sekcję zakupem modeli ?). Widać, że przez te 8 miesięcy wspólnej zabawy w modelarstwo samochodowe rc krystalizuje się grupa młodych ludzi mocno zainteresowana rozwojem swojego hobby. Trzeba mieć tylko nadzieję, że CKGNR dalej będzie wspierać naszą sekcję modelarską i pomagać wszystkim zainteresowanym rozwijaniem tego wspaniałego hobby.

Gratulujemy wszystkim zawodnikom osiągniętych wyników ! Do zobaczenia we wrześniu !

Tekst i foto: Ireneusz Działkowski