Pierwszy dzień pobytu przeznaczyliśmy na zwiedzanie muzeów i zapoznanie się ze "stolicą Europy". Bruksela, oprócz wielu unijnych instytucji, urzędów i ambasad kryje w sobie także perełki jak Pałac Królewski, Katedra św. Michała, rynek z zabytkowymi kamienicami czy znany na całym  świecie Manneken Pis, czyli figurka siusiającego chłopca z 1619 roku. Miasto z racji siedziby Parlamentu Europejskiego jest wielokulturowe, co widać szczególnie na ulicach i w restauracjach oferujących potrawy z całego świata. Wszyscy uczestnicy byli pod dużym wrażeniem stolicy Belgii. Pierwszy dzień zakończylismy kolacją z Posłem. Na uroczystej kolacji mieliśmy okazję spróbować też owoców morza, a zwłaszcza krewetek i małży mule.

Rano następnego dnia o godzinie 9.00 podjechaliśmy pod budynki mieszczące instytucje unijne.Budynki Parlamentu Europejskiego znajdują się w tzw. europejskiej dzielnicy. W pobliżu znajdują się inne instytucje Unii Europejskiej między innymi: Komisja Europejska, Rada Europejska i Komitet Regionów. W parlamencie na początku wysłuchaliśmy wykładu na temat zasad funkcjonowania parlamentu. Mieliśmy możliwość poznania szczegółów codziennej pracy. Później odbyło się spotkanie z panem posłem, który opowiedział nam m.in. o swojej pracy w instytucjach unijnych, czym jest Parlament Europejski, czym się  zajmuje i co robi dla nas, a także o roli polskich posłów w Parlamencie. W dalszej części mieliśmy możliwość zwiedzić miejsce niedostępne dla zwiedzających, czyli pomieszczenia biura poselskiego, po których nas oprowadziła asystent posła Katarzyna Biniaszczyk. Młodzież skorzystała również z możliwości zrobienia sobie zdjęć w sali plenarnej i w biurze posła.Z wizyty w parlamencie wyszliśmy z małymi podarunkami. Po wizycie w siedzibie PE udaliśmy się na obiad do polskiej restauracji.Po zwiedzaniu nastąpiła ta część, na którą młodzież czekała, czas wolny wykorzystany na zakup pamiąrek, a szczególnie słynnych belgijskich czekoladek.

W ostatni dzień pobytu odbyła się wizyta w Parku Rozrywki " Mini Europa", w którym można obejrzeć najważniejsze zabytki całego kontynentu w miniaturze. Park ma wyjątkowy charakter, wszystkie makiety zostały wykonane w skali 1:25 i są bardzo dokładne. Niesamowitą atmosferę tworzy perfekcyjne wykonanie miniatur oraz  szczegółowe dopracowanie otoczenia, gdzie wszędzie znajdują się maleńkie figurki przechodniów, wyją syreny statków, przejeżdzają z dużą prędkością pociągi i samochody. Chociaż wyglądają niczym proste zabawki, są to naprawdę unikaty poruszające się dzięki wysoko zaawansowanej technologii. Nasze gdańskie zabytki prezęntują się również ciekawie. Przed Dworem Arusa stoi fontanna króla mórz Neptuna. Prezentowany w parku miniaturowy pomnik Poległych Stoczniowców w 1970 r., zwany  "Pomnikiem Trzech krzyży" wygląda jak prawdziwy. A na pożegnanie  zobaczyliśmy drugi symbol Brukseli czyli Atomium.

Uczestnicy wycieczki chcieliby serdecznie podziękować za zaproszenie oraz opiekę podczas wizyty w Belgii i wspaniałą organizację. Wszystko nam się podobało: piękny hotel, atrakcje, posiłki w różnych restauracjach, a przede wszystkim gościnność gospodarzy. Ta wyprawa na długo pozostanie w naszej pamięci. Była to nie tylko wspaniała przygoda, ale także nowe doświadczenie.Choć dni spędzone w europejskiej stolicy minęły zbyt szybko to wspomnienia i wrażenia z wyjazdu na pewno jeszcze przez długi czas pozostaną. A o wizycie w Brukseli i w Parlamencie Europejskim będą skutecznie przypominać przywiezione z Belgii pamiątki oraz gadżety od posła do Parlamentu Europejskiego Piotra Borysa. Podziękowania za opiekę składamy również Pani Renacie Adam - Dyrektor Biura Posła do Parlamentu Europejskiego.

Tekst: Katarzyna Nierychły